Fryderyk Hölderlin
Poeta wyższego porządku,
choć żył w marnym czasie historii,
w godzinie szaleńców.
Inny też zamęt
był mu przeszkodą;
ale i ten
- wbrew logice -
ustąpił miejsca
jego jasnej myśli.
Dzieje świata
od zarania
oglądał
wzrokiem wewnętrznym,
a w nim
los człowieka
rozumiał
jak mało kto.
To on,
szaman świętych natchnień,
nadawał imiona
rzeczom, pojęciom, sprawom;
od nowa,
po swojemu.
Żył w obłędzie
- powiedzmy - błogosławionym,
w podwójności istnienia.
Oto w ataku wizji
ten odurzony geniusz
przeżył spotkanie
z Bogiem.
Nazywał je
godziną Słońca,
ucztą,
zaślubinami.
Widział duchem,
czuł,
jak jego szalona głowa
toczy się
pod stopy
Przedwiecznego.
II 2004
choć żył w marnym czasie historii,
w godzinie szaleńców.
Inny też zamęt
był mu przeszkodą;
ale i ten
- wbrew logice -
ustąpił miejsca
jego jasnej myśli.
Dzieje świata
od zarania
oglądał
wzrokiem wewnętrznym,
a w nim
los człowieka
rozumiał
jak mało kto.
To on,
szaman świętych natchnień,
nadawał imiona
rzeczom, pojęciom, sprawom;
od nowa,
po swojemu.
Żył w obłędzie
- powiedzmy - błogosławionym,
w podwójności istnienia.
Oto w ataku wizji
ten odurzony geniusz
przeżył spotkanie
z Bogiem.
Nazywał je
godziną Słońca,
ucztą,
zaślubinami.
Widział duchem,
czuł,
jak jego szalona głowa
toczy się
pod stopy
Przedwiecznego.
II 2004
Wyszukiwarka
Niech się stanie
Informujemy że istnieje możliwość zakupu przez internet tomiku.
Tomik jest do nabycia w oficynie wydawniczej ŁośGraf - zobacz.
Tel. (22) 624-88-15.
Tel. (22) 624-88-15.
Najnowsze wiersze
Najczęściej czytane
Losowe wybrane
Kamienne ścieżki
Najnowszy tom poezji - zobacz więcej
Ilu nas jest online
Odwiedza nas 37 gości